Czekamy z niecierpliwością na środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Według harmonogramu odbędzie się ono 7 listopada. Posiedzenie to będzie miało spore znaczenie z punktu widzenie obecnych kredytobiorców jak i osób, które dopiero zastanawiają się nad wzięciem kredytu. 

Dla przypomnienia wspomnę, że na ostatnim posiedzeniu, miesiąc temu RPP nie podniosła stóp procentowych, co było zaskoczeniem analityków. Spodziewali się oni podniesienia o 0.25%. Tym razem szacunki oscylują między 0, a 25pb. Ekonomiści mBanku, PKO BP oraz ING Banku Śląskiego nie spodziewają się podwyżki stóp procentowych, uważają, że decyzja RPP będzie zależała od wyników projekcji inflacyjnej. Mocny wzrost inflacji bazowej może być argumentem za podwyżką stóp o 25pb, chociaż nie można wykluczyć ich stabilizacji.

Myślę, że pozostanie przy obecnej stopie referencyjnej pomoże osobom myślącym o kredycie hipotecznym  w podjęciu decyzji zakupowej. Dziś potencjalni kredytobiorcy dostając kalkulację rat miesięcznych mają w głowię, że kolejne raty mogą ulec podwyższeniu, co powstrzymuje ich przed podjęciem decyzji.